wtorek, 10 września 2013

Look above you

Siedzę po turecku na biurku i wpatruję się w chmury. Leniwie płyną po niebie, jakby w rytm słuchanej przeze mnie piosenki. Na stole leży stos podręczników i zeszytów. Nie mam siły na zadanie domowe z matematyki czy esej z angielskiego. Na widok atlasu stają mi włosy na rękach. Dopiero teraz dociera do mnie jaka głupia byłam, że wybrałam rozszerzoną geografię.

Przed historią i społeczeństwem siostrzyczka udawała gołębia. Potem śpiewała mi pieśni kościelne i dźgała mnie w brzuch. Mam jej dość co najmniej na kilka tygodni, a tak się składa, że właśnie tyle jej nie będzie. Jutro ma operację. Siostrzyczka należy do ludzi, którzy nie chodzą jak ludzie, tylko włażą między tłumiki i skaczą z murków. Takim oto sposobem "zepsuła" sobie obie kostki. Oj siostrzyczko, lecz te nogi, bo na głowę już za późno.

Niechętnie muszę stwierdzić, że Wesley wyładniał. Autobusowe uczucia odżyły na nowo.


Elaine przyczyniła się do mojego nowego uzależnienia. 

26 komentarzy:

  1. Moje autobusowe uczucia powoli się rodzą... ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypominam ci, że masz cholernie zazdrosnego chłopaka!!!

      Usuń
  2. Dziękuję :D prawdziwy z niej miziak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brr, geografia! Nie zazdroszczę Ci tej szkoły, ale z drugiej strony tęsknię za moimi powrotami z niej, przy zachodzie słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I don't remember one moment I tried to forget, I lost myself, is it better not said? <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie wezmę Twoje zadania domowe, tylko nie te z matematyki, bo właśnie zaraz sprawdzę czy zdałam poprawkę. ;PP

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię siedzieć na biurku, choć wiecznie mnie zganiają, bo to nie wypada.. Szkoła ma swoje uroki, mnie odstraszała zawsze matematyka i stos zadań z niej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z biurka mam lepszy widok, a matematyka gnębiła mnie od zawsze. Niby to królowa nauk, ale ja nie podlegam pod jej rządy :p

      Usuń
  7. Zapiszę sobie tekst "bo na głowę już za późno" :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Taki neologizm artystyczny :p
      Wracając ze szkoły mam cudowne widoki. Szkoda, że tylko widoki...

      Usuń
  9. Szkoła wróciła, więc można się bezkarnie gapić na tych wszystkich idealnych panów:D Ja mam rozszerzenie z historii i wosu, tyle dat i nazwisk zapamiętać to jest niezły hardcore. A tak, Mallu jest cudowna<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och... Gdyby taki idealny pan raczył spojrzeć na ciebie :(

      Mallu jest moją boginią <3

      Usuń
  10. Nie wiedziałam na którym blogu odpowiedzieć Ci na komentarz, niech będzie ten pierwszy - choć na tym drugim łączy nas upodobanie do tych samych piosenek :).
    Cholera, jak wygląda telewizor made in Poland?! :D Ja miałam kiedyś jakiś czarno-biały, który trzeba było czasem porządnie trzepnąć... a, i kanały same się zmieniały, kiedy chodziłam po pokoju - wiesz, za dużo wstrząsów, haha. To był oldskul!

    Mam nadzieję, że u siostrzyczki w porządku. Szalona ona (chociaż po mnie też spodziewałabym się czegoś takiego)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiadaj raczej na tym, bo jest bardziej osobisty :)

      Telewizor jak telewizor. Wielkie, czarne i cholernie ciężkie pudło przyciągające kurz :p Ogólnie mówiąc, cały mój pokój (jak i dom) to świątynia komunizmu :D Do przedpotopowego telewizora, stojącego na starej maszynie do szycia (tej na pedały), podłączony jest przedpotopowy komodorek i PS2, biurko zajmuje ponad dziesięcioletni komputer, który kocham rozkręcać, śpię na starej, rozkładanej kanapie, którą mój tata przywiózł na dachu malucha (wciąż pytam: "JAK?!"), a rozkładane meble (tzn. pięć półek i wysuwane łóżko/stół - kolejny wynalazek komunizmu) trzeszczą pod ciężarem książek. Jednak nigdy nie zamieniłabym niczego w tym pokoju na nowe. Tutaj nawet powietrze jest inne. Pachnie słodką starocią :)

      Siostrzyczka na szczęście ma się dobrze :)

      Usuń
  11. eee tam, rozszerzona gegra łatwa =) Wiele się uczyć nie trzeba, żeby dobrze zdać z niej maturkę na rozszerzeniu!

    OdpowiedzUsuń
  12. wow, Twoje notki brzmią jak poezja, dosłownie! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. też mam rozszerzoną geografię, ale jestem jak na razie w pierwszej klasie liceum. aż tak ciężko z nią ? ;|

    grungiee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy. Z chęcią odwiedzam nowe blogi, ale nie musisz zostawiać mi swojego adresu (chyba, że nie udostępniasz go w swoim profilu). Dziękuję wszystkim moim czytelnikom. Bez was pisanie nie miałoby sensu.