niedziela, 28 grudnia 2014

...

Podobają mi się te święta. Pierwszy raz czuję, że wypoczywam. Nic tylko czytam, piszę, oglądam i piję. Być może piję za dużo, wszystkich tym zaskakując. Śpię jeszcze mniej, szkoda mi czasu na sen.

Jak chcesz, to mogę Ci zrobić tak, żebyś już nie była panną.
Spełniasz moje marzenie.
Jestem totalnie uzależniony od Twojego uczucia, głosu, zapachu, tej pięknej buzi [...] Mimo, że byłem wcześniej w związku to nigdy czegoś tak wspaniałego nie czułem.

Aż mi tak cieplej w środku.

44 komentarze:

  1. Kochane :) To życzę ci szczęścia dalej i żebyś potem dała wrócić znowu do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie podobnie jem, piję, czytam i oglądam ;))
    a tego ciepłego uczucia w środku można pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba odpocząć, wtedy człowiek od razu staje się szczęśliwszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Po prostu widać jak wzrasta w Tb szczęście, po prostu się wylewa z tego co piszesz ^^ I oby jak najwięcej! Dobrze jest obserwować tendencję wzrostową

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację, szkoda czasu na sen. Myślisz, że można przejeść się szczęściem? Kapustą, pierogami z grzybami, owszem. Ale szczęściem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, ale to jedno z tych przyjemnych przejedzeń. Kiedy masz ochotę tylko leżeć, głośno wzdychać i głaskać się po pełnym brzuchu :)

      Usuń
    2. No jeśli tak, to z chęcią uczknęłabym troszkę tego szczęścia, a jakby mi zasmakowało, zjadłabym wszystko :)

      Usuń
    3. Z chęcią się podzielę :)

      Usuń
  6. "Mogę sprawić byś już nie była panną". Coś prawie jak oświadczyny :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ekhem, cudowny szablon, ekhem.
    Za to ja śpię za dużo i z wieloma przerwami, nie robię praktycznie nic (me lenistwo okropnie mnie wkurza) ale cóż... przerwa to przerwa, chyba właśnie od tego jest? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fatalnie się czuję, gdy za dużo śpię. Nie szkoda Ci tej przerwy na sen? ;)

      Usuń
  8. Zdecydowanie nie masz czego mi zazdrościć. Czuję że Twoja (Wasza!) magia może zdecydowanie więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. 3 rzeczy mnie zaskoczyły w Twoim wpisie.
    Po pierwsze: jesteś szczęśliwa! Nareszcie. Mówiłam, że będzie lepiej. Przecież pisałam, żebyś się nie dołowała. I dobrze jest obserwować, jak znowu rozkwitasz i zarażasz optymizmem :)
    Po drugie: przed-oświadczyny. "Jak chcesz, to mogę Ci zrobić tak, żebyś już nie była panną.". Widać, jak on mocno Cię kocha. Aż nawet ja to czuję, że jest Ci ciepło w serce i duszę :)
    Po trzecie: "wspominam Twoje usta na moich
    Twój oddech z moim
    i Ciebie we mnie." czyli ostatnie wersy Twojego wiersza, a ostatni to już zaczyna się robić niepokojący ;) Czy my o czymś nie wiemy? :> Dobra, nie będę taka ciekawska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze: nigdy nie czułam się taka szczęśliwa. Mimo pewnych trosk, które czasami mnie gnębią, nauczyłam się dostrzegać tylko pozytywy, a ich jest teraz o wiele więcej :)
      Po drugie: to Jego najpiękniejsze wyznanie :3 Ach, mój poeta.
      Po trzecie: w swoim czasie o wszystkim się dowiecie ;) :p

      Usuń
  10. Cóż...ja w przeciwieństwie do Ciebie nie poczułam magii świąt..

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja tak samo jak ty polubiłam tegoroczne święta i czuję też,że odpoczywam. Dochodzę do wniosku, tak jak piszesz,że nie ma czasu na sen,ale mimo wszystko pomimo tego,że nie ma czasu na tą czynność to jednak sen jest potrzebny.
    Ten tekst o pannie trochę mi zabrzmiało jak takie prawie oświadczyny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen jest potrzebny, ale w rozsądnych ilościach. Dzisiaj na przykład spałam o trzy godziny za długo. Boli mnie głowa i jestem na siebie wkurzona, bo w tym czasie mogłam skończyć czytać książkę -.-
      Tak też to odebrałam :p

      Usuń
  12. idealne tło Boże - Lana *_* a co do postu ja nie czułam tych świąt :c

    http://nikoladrozdzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, Lana jest Bogiem :)
      Czasami tak jest, ale nie wszystko stracone!

      Usuń
  13. Jaki piękny wpis, ja też uwielbiam poezję i tak jak ty cieszę się,że jest trochę dni wolnego ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny wiersz, piękna dusza, która jest bardzo wrażliwa :) Masz talent w tej dłoni, która skrobie poezje wszelkiego typu. Wykorzystaj to :) Bo taki dar się zniszczy.

    Kochana w 2015 roku życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrówka, miłości i wiary w siebie, odwagi na każdy dzień :)

    Pozdrawiam, zostaje tu na dłużej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się pisać jak najwięcej :)
      Dziękuję za życzenia :* Tobie też zdrowia, bo ono jest najważniejsze oraz spełnienia wszystkich marzeń :)

      Usuń
  15. Przepiękny wiersz :)
    Cóż, niezapomnianego Sylwestra. Podejrzewam, że taki właśnie będzie ;) I żeby nowy rok był tak samo wspaniały jak końcówka tego albo i jeszcze lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję :* Tobie tego samego :)

      Usuń
  16. Życzę Ci codziennych ciepłych koców szczęścia!

    OdpowiedzUsuń
  17. A u mnie burza za burzą. Jak żadnego roku. Zero poezji. Zero lekkości. Chciałabym patrzeć w sufit z innego powodu niż ból oczu...od łez. Ale będzie dobrze. Lepiej.
    pozdrawiam/ wszystkochcenie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, oczywiście, że będzie lepiej. Zawsze jest lepiej. Jestem tego żywym przykładem.

      Usuń
  18. Zakochana? Dawno mnie nie było, ale Twoje słowa smakują radością.

    OdpowiedzUsuń
  19. szczęście dopisuje :) oby tak bez końca...

    OdpowiedzUsuń
  20. Można czytać ... i czytać ;) Pięknie piszesz ...
    Życzę samych takich cudownych chwil w Nowym Roku ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy. Z chęcią odwiedzam nowe blogi, ale nie musisz zostawiać mi swojego adresu (chyba, że nie udostępniasz go w swoim profilu). Dziękuję wszystkim moim czytelnikom. Bez was pisanie nie miałoby sensu.