poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?

Moja relacja z Panem Poetą z dnia na dzień staje się coraz poważniejsza. E-maile zamieniliśmy na pogawędki online, a wczoraj wymieniliśmy się numerami telefonów, by być ciągle w kontakcie. W czwartek odważyłam się na rozmowę przez skype, która bardziej przypominała jednostronny monolog, gdyż początkowo nie potrafiłam wydusić z siebie ani słowa. Za każdym razem, gdy spojrzał w kamerę, odwracałam wzrok i oblewałam się rumieńcem. Ostatecznie więcej się śmiałam niż rozmawiałam.
Nie wiem jak określić stopień naszej znajomości. Na pewno jest to już przyjaźń, bo piszemy sobie o wszystkim; książkach, filmach, muzyce. Wysyłamy sobie zdjęcia i wiersze. Pan Poeta ufa mi na tyle, że oddałby w moje ręce swój samochód, bym mogła nauczyć się jeździć. Często pisze mi o pewnych miejscach, dodając, że chętnie by się tam wybrał, ale nie ma z kim (sugestia?).
Jednak na głos przyjaciela nie reaguje się w taki sposób, a wieczorne wiadomości nie powodują śmiesznego uczucia w brzuchu. Ponadto przyjaciel nie prawi takich komplementów. Jeszcze nigdy nie śmiałam się do ekranu komputera czy telefonu.
Nadal nie potrafię uwierzyć, że ktoś taki jak On, napisał do mnie jako pierwszy. M. jest wprost cudowny. Mądry, ambitny, wszechstronnie utalentowany (poeta, fotograf, kucharz, gitarzysta itd.) i cholernie przystojny romantyk. Co On we mnie widzi?...
Nie znam tego uczucia, ale intuicja podpowiada mi, że chyba powoli się w nim zakochuję i nawet myślę, że ze wzajemnością. Pewna część mnie pragnie się z nim zobaczyć i rzucić się mu w ramiona, jednak ta druga ma wątpliwości co do pierwszego spotkania. Pierwszą miłość powinnam mieć już dawno za sobą, tymczasem niedoświadczona, nie wiem czego mam się spodziewać. Boję się zakochać, choć tak bardzo tego pragnę.

33 komentarze:

  1. Ja też pierwszą miłość powinnam mieć już za sobą, ale widocznie nie jest mi to pisane...
    I też boję się zakochać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie wygląda to tak, jak w filmach :/

      Usuń
  2. Jeżeli gra na gitarze to można się nad nim zastanowić :D Tak na serio uważam że gitarzyści to najczęściej porządni ludzie, podobnie jak poeci (choć zależy w jakim tonie pisze- gdyby mi przesyłał wiersze taki Wojaczek, na pierwsze spotkanie poszłabym z kastetem. Co najmniej). Ale jeżeli nie masz zastrzeżeń co do jego poezji- co za problem się spotkać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :D Wygląda mi na porządnego i pisze jak Mickiewicz ;) Nie wiem czemu tak bardzo boję się spotkania :/

      Usuń
  3. Jeżeli to gitarzysta, to możesz się zakochiwać, masz moje błogosławieństwo :P A poza tym to nie wiem, bo sama nie raz nie dwa zastanawiałam się nad tym pytaniem mistrza Adama i odpowiedź była zawsze jedna i ta sama: "szczeniaki się nie zakochują, ogarnij się i wracaj do swojego świata..." I wiesz co, zawsze pomagało, ale ty nie jesteś gimnazjalistką, i jakoś do ciebie sie moja metoda nie odnosi. Ech, więc rada tylko jedna- jak się będziesz zastanawiać, to może wyjść dobzre albo źle, jak bedziesz działać pochopnie, to może wyjść źle albo dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, dziękuję :D Myślę, że w moim wieku już można się zakochać ;)

      Usuń
  4. Widzę, że wasza znajomość idzie w fajnym kierunku :) nic tylko się cieszyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie bój się!
    Ja swoją pierwszą miłość też miałam moim zdaniem dość późno,cóż z jednej strony się ciesz,że była taka jaka była bo tak naprawdę dzięki niej zrozumiałam czego oczekuję od drugiej osoby i jak widzę swój związek i powiem Ci jedno,dla jednych mogę być zbyt banalna w swoich poglądach a dla drugich wręcz nieosiągalna.I tego się obawiam,że nikt nie będzie potrafił mnie zapełnić prostotą.Ale nie o tym :)
    Ale z drugiej strony fajnnie byłoby mieć przynajmniej wspomnienia z podstawówki czy gim kiedy pierwszy raz dało buziaka czy trzymało za ręce-chociaż to nie dla mnie :)
    Spotkaj się!
    Nic nie dzieje sie bez powodu,może wreszcie kogoś znalazłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wspomnienia już za późno, ale przyszłość stoi otworem. Pożyjemy, zobaczymy ;)

      Usuń
  6. Bardzo miło być świadkiem rodzącej się miłości (?) ;)
    Trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  7. To takie emocjonujące! Ale co za dużo to nie zdrowo ;>
    I tak to zdecydowanie sugestia...
    Gdzie się chowają tacy ludzie, aż trudno uwierzyć, że można ich spotkać na portalach randkowych ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę Ci jak najwięcej szczęścia! I nie mów, że "pierwszą miłość powinnaś mieć już za sobą" - nikt nie jest za stary na to uczucie, bo ono zawsze jest pierwsze i niepowtarzalne :)

    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Co w Tobie widzi? To chyba jasne! Wyjątkową osobę, którą z pewnością jesteś :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Powinność kwestią bardzo względną.
    Trzymam kciuki za Wasze powodzenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Warto się zakochać niezależnie od tego, jak może się to skończyć. W końcu to jedno z uczuć, które akoś pchają nas do przodu i nadają sens porannemu wstawaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Początki są cudowne, upajaj się tym szczęściem :) I nic się nie martw że jesteś niedoświadczona, wszystkiego się nauczysz - możesz radośnie okrywać nowe rzeczy, uczucia :) I poczuć się wyjątkowa, bo taka jesteś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On też jest wyjątkowy. Myślałam, że romantycy wyginęli razem z dinozaurami ;)

      Usuń
  13. "Miłość rośnie wokół nas...!". :D
    Zazdroszczę. I życzę odwagi i szczęścia. :P
    Widzę, że zostanę sama i umrę jako jedyna dziewczyna na świecie, która nigdy nie miała chłopaka. :D

    *As long as you love me mogłabym słuchać bez przerwy. ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to na co czekasz, migiem zakładaj konto na sympatii! Okazuje się, że są tam normalni ludzie :p
      Dziękuję, dziękuję ;*

      Usuń
    2. Jeszcze chwilę poczekam. Bo mam takiego Jednego na tapecie. ;)

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  14. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. To niesamowite, że znalazłaś kogoś właściwego. Ja trafiałam na samych dziwaków. A żeby było zabawnie parę dni po zamrożeniu konta (poddałam się) miałam przyjemność poznać przez przypadek chłopaka, który ma tam konto. Przypadek? Nie sądzę xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, też chciałam się już poddać, a tu proszę ;p
      Oby i z Twojej znajomości coś wynikło ;)

      Usuń
  15. czy ja wiem czy powinnas miec pierwsza milosc juz dawno z a soba nie ma jakiegos okreslonego czasu po prostu trzeba trafic na kogos odpowiedniego a Ty widze chyba trafilas choc przestzrewgam byc go nie idelaizowala w koncu to facet wiec musi miec jakies minimalne wady ;))
    jednak mimo wszystko uwazam ze powinnas sie z nim spotkac na zywo w koncu i sie nie bac w koncu ejstes madra dziewczynka wiec skrzywdy nie dasz sobie zrobic a czasem trzeba sie bardziej otworzyc zaryzykowac by przezyc fajna przygode zycia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma pewną wadę, ale w pełni to akceptuję, bo sama się z nią zmagam.
      Jeszcze nikt nie nazwał mnie mądrą :p

      Usuń
  16. Skoro się dobrze dogadujecie spotkanie jest dobrym pomysłem. Myślę,że nie powinnać się tego bać.
    Posłuchałam właśnie coveru to piosenki Lady Gagi. I muszę przyznać,że nawet bardziej mi się podoba niż oryginał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko przetłumacz to mojej durnej głowie. Sama nie wiem, czego się boję :/

      Usuń

Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy. Z chęcią odwiedzam nowe blogi, ale nie musisz zostawiać mi swojego adresu (chyba, że nie udostępniasz go w swoim profilu). Dziękuję wszystkim moim czytelnikom. Bez was pisanie nie miałoby sensu.