czwartek, 26 grudnia 2013

Liebster Blog Award


Po raz pierwszy mam okazję odpowiedzieć na jedenaście pytań, które mają na celu poszerzenie Waszej wiedzy o mnie (tak mi się przynajmniej wydaje). Trochę powątpiewam, że moje odpowiedzi Was zaciekawią, jednak skoro BonaVonTurka wpadła na pomysł nominowania mnie, to chyba znaczy, że jestem godna podołać temu wezwaniu. Tak więc zabieram się do roboty.

1. Opisz człowieka, którego panicznie bałeś się jako dziecko. I co w nim było takiego strasznego.

Wszyscy nazywali do Magierą, bo tak miał na nazwisko. Słynął on z chwytania małych dzieci za nos, co nie należało do najprzyjemniejszych przeżyć. Magiera był staruszkiem z dwoma zębami, zgarbioną posturą i przerażającym głosem. Wszystkie dzieci zawsze uciekały na drugą stronę drogi, tylko po to, by nie musieć mijać go na chodniku. Kilka lat później, gdy już dorośliśmy i przestaliśmy się go bać, mój tata opowiedział mi, jak kiedyś z nim pracował. Byli naprawdę dobrymi przyjaciółmi; Magiera pomagał mu nawet w budowie naszego domu. Na starość coś mu odbiło i znienawidził dzieci, dlatego wpadł na genialny pomysł gonienia ich po drodze i chwytania za nosy. Kilka lat temu zmarł, a podczas jego pogrzebu ludzie nie mieścili się w kościele. 

Była jeszcze jedna osoba, której panicznie się bałam (i która też już zmarła). Po śmierci swojej żony mój sąsiad zwariował. Dosłownie. Z widłami w ręku gonił ludzi, wrzucał nam do ogrodu zgniłe jabłka, nieustannie przeklinał i spluwał na wszystko co się dało, tańczył na dachu i wymachiwał białym prześcieradłem oraz wieszał na sznurze do prania zabite króliki. (Nie chodziło o to, że się nad nimi znęcał. Też hodujemy króliki, które żeby zjeść trzeba najpierw zabić, ale robimy to jak cywilizowani ludzie.) Później zachorował na raka no i tak skończyła się jego historia. Czasami chodzę na jego grób, bo mam wrażenie, że wszyscy o nim zapomnieli.

2. Ach, tak świątecznie... Jaką znasz najlepszą opowieść o próbie zamordowania karpia?

Cztery lata temu, gdy mój tata na święta wylądował w szpitalu, mama była zmuszona sama uporać się z rybami. Moja siostra i ja zdezerterowałyśmy, bo obie byłyśmy wtedy wegetariankami (oczywiście tylko na jeden dzień, żeby nie musieć babrać się we krwi). Podczas gdy spokojnie siedziałyśmy sobie w pokoju i oglądałyśmy telewizję, z piwnicy doszedł nas dziwny hałas. Przerażone, pobiegłyśmy zobaczyć co się stało. Okazało się, że mama już miała łupnąć karpia w głowę, kiedy ten odskoczył i spadł na podłogę. Spanikowana zaczęła go tłuc drewnianym klockiem, a my zamiast jej pomóc sikałyśmy ze śmiechu. Skończyło się na tym, że ryby zabił nam sąsiad. 

3. Twoja życiowa pomyłka na tle muzycznym, do której teraz boisz się przyznać. Czyli czy kiedyś słuchałeś Biebera. (Oczywiście, pan JB to tylko przykład. Znam gorsze pomyłki muzyczne.)

Słucham wszystkiego po trochu, więc mój gust muzyczny sam w sobie jest pomylony :p

Oczywiście, że słuchałam Biebera! Nawet wcześniej nim to było modne! Nigdy nie zapomnę tej leniwej soboty, kiedy oglądałam premiery na niemieckiej VIVIE i akurat puścili "One Time". Boże, kisiel w majtkach! A jak długo później czekałam aż dadzą jego plakat w Bravo!Girl! W końcu zaczęli puszczać go na polskich stacjach i nie minęło dużo czasu, zanim wszyscy go znienawidzili. Taka cena sławy. Do dziś katuję domowników "As Long As You Love Me" i "Boyfriend". Ale za samym Bieberem już nie szaleję. Gust mi się zmienił, wolę mężczyzn a nie dzieci.

A teraz zamknijcie oczy i nim policzę do trzech zapomnicie o tym, co napisałam wyżej.

4. Najbardziej dla ciebie niebezpieczna pora doby.

Godzina 3:07. Od kiedy widziałam "Obecność" nigdy nie sprawdzam, o której przebudziłam się w nocy. Schiz do końca życia.

5. Dlaczego oglądasz głupie filmy?

Bo uważam, że nie ma głupich filmów, tylko są głupi widzowie. Czegokolwiek bym nie obejrzała (czy przeczytała itd.) zawsze odnajduję w tym jakieś drugie dno, przesłanie, którego nikt nie potrafi odczytać. No i dlatego ludzie mają mnie za przygłupa.

6. Co sądzisz o wojnie na tle muzycznym? (np. odwiecznej nienawiści metali do rapu czy walki rocka z popem?) Ale napisz, co naprawdę sądzisz a nie tak, aby ładnie wyglądało.

Słucha się muzyki, nie gatunku. Tyle mam do powiedzenia.

7. Lekcja, na której najwygodniej się śpi? I jakie czynniki na to wpływają?

Historia i społeczeństwo. Dziesięć minut piszemy notatkę (w ogóle nie związaną z tematem), a potem robimy co chcemy, bo nauczyciel nie chce nas przemęczać. Słuchawki do uszu i dobranoc.

8. Ile w tym roku przeczytałeś na blogach świątecznych notek? W przybliżeniu...

Blisko pięćdziesiąt jak nie więcej. Ale lubię czytać o świętach :)

9. Gdybyś wsiadł do pewnego autobusu, i nagle wyjechał na Zaświatach, jak wyglądał by krajobraz wokół ciebie?

Piękna, złoto-brązowa jesień; ścieżki pokryte suchymi liśćmi; parkowe ławki obrośnięte dzikimi różami; fioletowe niebo i ON. Nic więcej mi nie trzeba.

10. Jak myślisz, powinno się pisać: bohaterowie czy bohaterzy?

Jestem dyslektyczką - mi to jedno. Ale wydaje mi się, że obie wersje są poprawne.

11. Ludzkie zachowanie, za które masz ochotę człowieka wyrzucić za okno, nawet jak nie ma okna.

Okno zawsze się znajdzie, a jak nie to zrobi się dziurę w ścianie. To, że jeszcze nikogo nie wywaliłam, wynika z mojego lenistwa. Siostrzyczka za swoje strzelanie karkiem już dawno nauczyłaby się latać.

No to teraz moja kolej. Nominuję:

1. Arlene Aria
2. Szczere Kocisko
3. Anne
4. Uliczka
5. God
6. Niekonwencjonalna
7. Mirabelka
8. SylwiaKarolina
9. Sapientia
10. Use Imagination
11. Braunell

Moje pytania:

1. Dlaczego postanowiłaś założyć bloga?
2. Masz jakieś nietypowe fobie?
3. Co lubisz robić w wolnym czasie?
4. Ulubiony bohater dzieciństwa?
5. Czekolada czy chipsy?
6. Co w sobie lubisz?
7. Gdzie widzisz siebie za dziesięć lat?
8. Film, na którym zawsze wyjesz to...?
9. Gdzie chciałabyś mieszkać?
10. Jakiego zwierzaka byś zaadoptowała?
11. Ulubiony artysta (tzn. pisarz, malarz, aktor, reżyser, piosenkarz, poeta itd.)?

Liczę na szczere odpowiedzi ;)

***

Jemioła ze mnie kpi. Ma czelność dyndać mi nad głową, tymczasem ja nie mam kogo pocałować.

24.12.13, 20:32, napisane na papierku po cukierku eukaliptusowym.

19 komentarzy:

  1. Odpowiedź na 11 pytanie mnie rozwaliła, dosłownie :D Co do osoby, której się bałam w dzieciństwie, nigdy nie miałam aż takich przeżyć. ale od zawsze boję się łysych mężczyzn i nie mam pojęcia, skąd mi się to wzięło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taki nieuzasadniony lęk przed łysymi facetami :p

      Usuń
    2. A jak jeszcze przy tym są napakowani to już po prostu sram w gacie :D

      Usuń
  2. O ja jak miło ;)
    Ktoś się wysilił i zadał naprawdę mądre pytania a i Twoje odpowiedzi są ciekawe. I co chyba najważniejsze- szczere :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurczę, ale wywołałam burze wspomnień tym pierwszym pytaniem! Dawno z takim zainteresowaniem nie czytałam odpowiedzi na swoje pytania. Wiem z doświadczenia, ż eludzie maja cała mase wspomnień, z których dałoby sie ksiażke napisać, tylko trzeba je umiejetnie z nich wydobyć :)
    Spoko, odpowiedzi na pytanie 3 już zapomniałam :D Choc przyznam, ze ciebie bym nie podejrzewała, ale mnie też by nie podejrzewali o muzykę moich szczenięcych lat...
    Dzięki za odzew na nominację :) Mimo wszystko, nawet jak ktoś sie w to nie bawi, wolę, jak pisze mi to wprost, niż jak w ogóle nie reaguje, tak jest grzeczniej.
    Hej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwała Panie, że dalej mnie lubisz po tej odpowiedzi na trzecie pytanie :D
      Pierwszy raz miałam okazję się w to pobawić, więc czemu nie? ;)

      Usuń
  4. Nigdy nie podobały mi się piosenki Biebera ale jak sobie przypomnę, co innego robiłam jak miałam 13 lat to tylko najlepiej leżeć i kwiczeć:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Co ja bym dała żeby mieć luźną historię i społeczeństwo. :> Faktycznie, dowiedziałam się o Tobie ciekawych rzeczy. ;) Z tą jemiołą mam podobnie. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiem po co mi ta historia i społeczeństwo. Ale nauczyciel też nie wie, więc nam daruje :p

      Usuń
  6. Też nienawidzę, jak ktoś strzela karkiem. Chociaż ja robię to samo tyle, że z palcami, czasem :D
    Piękny ten krajobraz w zaświatach, wyobraziłam sobie to dokładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siostrzyczka na tym tle jest naprawdę denerwująca. Cisza w klasie, wszyscy skupieni na pisaniu, a tu nagle kości strzelają, Boże...

      Usuń
  7. Na ciekawe pytania odpowiadałaś. Dlaczego ja nie doceniałam w dzieciństwie,że nie było osoby, której sie bałam? Biebera nie słuchałam jakoś, ale jak puścili za pierwszym razem "one time" to mi się spodobało. Później nieoczekiwanie zmienił mi się gust muzyczny. Ale zawsze lubiłam Jonas Brothers :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mi przypomniałaś, jak to kiedyś byłam zakochana w Joe Jonasie i otwarcie deklarowałam, że kiedyś weźmiemy ślub :D Jaka głupia byłam...

      Usuń
  8. Uwielbiam te dwie ostatnie linijki z zakończenia twojego postu, są piękne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będę już królową, to nakażę spalić wszystkie jemioły.

      Usuń
  9. Pierwsze pytanie skojarzyło mi sie z tym dziadkiem z łopatą z filmu "Kevin sam w domu", a potem z takim mężczyzną, który na osiedlu na którym mieszkała moja siostra ganiał dzieci z łopatą. Jedno pytanie a takie skojarzenia :P

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy. Z chęcią odwiedzam nowe blogi, ale nie musisz zostawiać mi swojego adresu (chyba, że nie udostępniasz go w swoim profilu). Dziękuję wszystkim moim czytelnikom. Bez was pisanie nie miałoby sensu.